Koronawirus zubożył domowe budżety, a w przypadku wielu osób także przyczynił się do utraty pracy. Warto wiedzieć, że podczas pandemii ZUS nie pobiera zajęć komorniczych na tych samych zasadach. Szczegóły poniżej.
Przedsiębiorcy, pracownicy czy emeryci mają wiele pytań dotyczących tzw. „tarczy antykryzysowej”. Jednym z ważnych tematów są zajęcia komornicze w trakcie trwającej pandemii – warto wiedzieć, że aż do zakończenia stanu epidemii komornik nie może zająć konta firmowego, pensji i emerytury. Wstrzymane zostały wszystkie egzekucje z urzędów skarbowych, ZUS i gminy.
Pandemia utrudnia też pracę komornikom, którzy muszą umożliwić tym dłużnikom, którzy odczuli skutki epidemii, określenie zasad regulacji i spłaty należności na nowo. Od wprowadzenia stanu zagrożenia epidemicznego komornicy zdecydowanie zmniejszyli zakres prowadzonych czynności egzekucyjnych w terenie. Mowa między innymi o licytacjach nieruchomości i ruchomości, eksmisjach itd. Można też informować ich, jeśli możliwości spłaty długów z powodu koronawirusa uległy pogorszeniu.
Z powodu koronawirusa komornicy dostępni są głównie mailowo i telefonicznie, rzadziej umawiane są spotkania z interesantami w kancelariach. Wiele spraw można załatwić przez Internet lub telefonicznie. Wiele pomocnych informacji udostępnia ponadto Krajowa Rada Komornicza – są tu publikowane odpowiedzi na najczęściej zadawane komornikom pytania w związku z epidemią: www.lepiejtowiedzec.pl.
Ewelina